Witajcie !
Po długiej wakacyjnej przerwie wreszcie wracam do blogowego świata . Wakacje a zwłaszcza towarzyszące im tropikalne upały, wyjątkowo nie sprzyjały mojej wenie twórczej, w związku z czym moja radosna twórczość była bardzo skromniutka. Udało mi się zrobić tylko dwa małe pudełeczka na biżuterię, które prezentuję poniżej i nic poza tym. Lato zdecydowanie nie jest moją ulubioną porą roku i dlatego cieszę się, że powoli przemija i już niedługo nadejdzie jesień. Pewnie się zdziwicie, ale jesień to moja ulubiona i moim zdaniem najpiękniejsza pora roku. Spadające z drzew kolorowe liście, poranne mgły, kwitnące astry, chryzantemy i wrzosy to zdecydowanie moje klimaty. Pomimo, że nic nie działo się na moim blogu z ogromną radością witam nowe obserwatorki, którymi są : Asia Nosal, Chiflu, Anna P, Fundacja Kreacja Magia Rąk, Anielique, Aguero Sandra, Arleta Walkowiak oraz Dorota ma Kota. Cieszę się, że dołączyłyście do grona moich obserwatorów i mam nadzieję, że pozostaniecie ze mną na dłużej :)
O mnie
Witajcie, mam na imię Beata i serdecznie zapraszam na mój blog. Posiadam wiele pasji i ciągle uczę się czegoś nowego. Rękodzieło i jego różne techniki takie jak decoupage, papierowa wiklina i biżuteria oraz fotografia to moje hobby. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawicie pod moimi postami krótki komentarz.
Piękności z nich, świetne różane akcenty :)
OdpowiedzUsuńКрасота!!!
OdpowiedzUsuńWitaj Beatko po dłuższej wakacyjnej przerwie!
OdpowiedzUsuńJak zwykle Twoje wyroby są prześliczne.
Te dwa maleńkie pudełeczka na biżuterię podbiły moje serce.
A ja od soboty już tęsknię za upalnym latem.
Pozdrawiam serdecznie:)
Śliczne szkatułki:)
OdpowiedzUsuńale fajne! :)
OdpowiedzUsuńA mnie jest szkoda lata i robótkowania na powietrzu. Cudne szkatułki. Pozdrawiam;0
OdpowiedzUsuńBeatko, szkatułki śliczne i takie ciepłe jak lato w tym roku :)
OdpowiedzUsuńJa już tęsknię za latem gorącym i słonecznym i nie mogę się doczekać następnego. Choć przyznać muszę, że letni czas raczej sprzyja procom w ogrodzie.
Pozdrawiam :)
Przesłodkie te szkatułeczki!!!
OdpowiedzUsuńDla mnie jesień wiąże się z powrotem do pracy, dlatego bardziej lubię wiosnę;)
Pozdrawiam:)
To jest nas dwie :) ja też lato znoszę bo muszę, a jesień uwielbiam :) pudełeczka śliczne!
OdpowiedzUsuńto jest nas trzy niggdy nie lubialam lata - kocham jesien a tego roku lato jest dla mnie bardzo nie pzrychylne - czekam kiedy sie skonczy - toleruje je tylko dlatego bo rosną wszystkie rośliny po to bym mogła jesienia je wreszcie dokumentnie przetwarzac - kochana Beatko co ty mi tu opowiadasz takie tam - wszystkie śliczne rożane a roze kocham to chyba wiesz - cudenka zrobilas - podziwi[podziwiam twoj talent a najbardziej mi się podoba te w herbacianych rozyczkach ustrojone - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńWitaj :) fajnie że jesteś :) cudne te Twoje szkatułki :) A i ja się cieszę na jesień - lato było obrzydliwie gorące................
OdpowiedzUsuńHola muy,muy bellos trabajos felicitaciones me encantan besos.
OdpowiedzUsuńJa tam też wolę jak jest trochę chłodniej ale szkoda mi lata bo u nas jeszcze się dobrze nie zacznie jak juz się kończy, nawet nie zdąże wszystkich spodniczek wyciągnąc z szafy nie mówiąc o założeniu.
OdpowiedzUsuńA jeśen jak to jesień, jak jest ciepła to cudnie ale jak leje to do d..
A puzdereczka urocze, takie rokokoko :-)
Dziękuję za publiczne powitanie:) Bardzo ładne pudełeczka:) Ja też bardzo lubię jesień, mimo tego, że dla dworze coraz chłodniej.
OdpowiedzUsuńTwoje szkatułki zachwycały i nigdy nie przestaną zachwycać :) Widzę że dzisiaj jest dzień powrotów do blogowania ,więc witaj ,bo ja również dzisiaj wróciłam :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSzkatułki z pzpierowej wikliny ( tak sądzę:) sa śliczne, cudnie ozdobione:)
OdpowiedzUsuńPudełeczka na biżuterie bardzo ładne, z różyczkami to tym bardziej urocze. W lecie najbardziej lubię słoneczne poranki i długie, ciepłe dni. Chyba też wole jesień i tylko smutno mi, że dni coraz krótsze...Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!
OdpowiedzUsuńWitam Cię Beatko serdecznie. Tęskniłam za Twoimi pracami, obejrzałam wszystkie zaległe i znów jestem zachwycona. Szkatułki, lalki ...wszystko co robisz jest piękne i zachwyca. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńBeatko piekne te koszyczki wyszły, uwielbiam takie klimaty
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
podoba mi się jak wykańczasz swoje prace - bardzo gustownie....nabierają niezwykłości dzięki temu:)
OdpowiedzUsuńŚliczne są oba! Próbowałam wybrać ulubione, ale nie potrafię. Niby kolor czerwony uwielbiam, ale to drugi pudełeczko też mi pasuje idealnie.
OdpowiedzUsuńliczne koszyczki, bardzo przypadły mi do gustu :)
OdpowiedzUsuń