Koszyczek kurka
Witam serdecznie wszystkich odwiedzających :) Dzisiaj przedstawiam koszyczek kurkę z papierowej wikliny. Praca będzie stanowiła prezent dla koleżanki mojej przyjaciółki.
piątek, 25 marca 2016
Wielkanocne życzenia i dwie kurki
niedziela, 29 marca 2015
Wielkanocne dekoracje
Dzisiejszy post chciałabym zadedykować Basi, Krysi, Oli, Marzannie oraz Marzence, które poznałam na zajęciach z florystyki.
Na wielu blogach na dobre zagościły już wielkanocne dekoracje, pora więc abym i ja przestawiła swoje prace. Od pewnego czasu nie mam zbyt wielu wolnych chwil dla siebie, o czym pisałam w poprzednim poście, dlatego też dzisiaj prezentuję prace, które wykonałam na zajęciach z florystyki. Są to: stroik w koszyku wykonanym z papierowej wikliny oraz wianek na podkładzie ze słomy.
Zając z siana, którego wykonałam dużo, dużo wcześniej powędrował do
koleżanki mojej siostry . Na jego uchu przysiadł sobie wiosenny motylek,
również z siana.
Ponieważ okres Świąt to czas dawania prezentów, więc na zakończenie będę
nieskromna i pochwalę się upominkami jakie otrzymałam z okazji
zbliżających się Świąt Wielkanocnych od koleżanek z florystyki.
Basia podarowała mi serwetki, szydełkowe kwiatuszki oraz ozdobnego kurczaczka z zajączkiem.
Od Krysi otrzymałam szydełkowe kurki, baranka i koszyczek w kształcie zajączka.
Natomiast Ola wykonała dla mnie stroiki.
Bardzo sympatyczne prezenty, prawda ? Ja ze swej strony dodam tylko, że
sprawiły mi one ogromną radość. Cieszę się, że poznałam i że jestem w
grupie z takimi przesympatycznymi, kreatywnymi i pozytywnie "
zakręconymi " koleżankami, od których wiele się mogę nauczyć :)
Dziękuję Wam za uwagę i życzę miłego dnia. Pozdrawiam, Beata ;)
Krokusowy zawrót głowy...
Na naszej działce wreszcie zakwitły krokusy. Jest ich sporo więc cieszą nasze oczy swoimi pięknymi kolorkami. W podobnej tonacji zrobiłam dwie małe bombonierki na cukierki, chociaż ich przeznaczenie może być różne i mogą być również wykorzystane jako maleńkie szkatułki na biżuterię. Pojemniczki pomalowałam fioletową bejcą i przetarłam białą i błękitną farbą akrylową. Całość pokryłam lakierem akrylowym. Wieczka udekorowałam, a jakże krokusami bo chodziło mi o wiosenny akcent . Oto moje bombonierki :)sobota, 23 marca 2013
Pan Zając
Wreszcie udało mi się skończyć wielkanocnego zająca. W moich planach Pan Zając miał być o wiele mniejszy ale w rezultacie wyszedł o wiele za duży. Pan Zając mierzy sobie razem z uszami 75 cm, mogę więc powiedzieć, że wyszedł mi zając gigant :)))
niedziela, 10 marca 2013
Zajączkowo
I na koniec jeszcze krótki kursik jak zrobić takiego zająca
Potrzebne nam będą :
paczka siana - kupimy je w sklepie zoologicznym
szpulka nici - najlepiej w kolorze zielonkawym,zbliżonym do koloru siana. Chodzi o to aby nici nieodznaczały się na sianie
igła - im dłuższa tym lepsza bo wygodniej się wtedy przyszywa elementy
plastikowe oczka , mogą być tez guziki zamiast oczek
6 wykałaczek - z nich zrobimy wąsy zajączkowi
pusty kubek po kefirze lub serku homogenizowanym
drut- będzie stanowił stelaż na uszy
nożyczki
Tak zaopatrzeni przystępujemy do pracy.
Na początek musimy uformować z siana 6 kul różnej wielkości, które będą stanowiły poszczególne części ciała - tułów,głowę,łapki,ogonek i nosek. Nie żałujemy nici i gęsto owijamy naszą kulę z siana a efekt będzie taki,że kula będzie wtedy równa i nic z niej nie będzie wystawało. Na koniec pojedyncze źdźbła trawy które wystają podcinamy nożyczkami.
Teraz kolej na uszy
Z drutu formujemy kształt uszu zająca, na zdjęciu wygląda to tak:
Nakładamy na stelaż sianko i owijamy gęsto nićmi, co jakiś czas uzupełniając siankiem aby było równo
Tak właśnie prezentują się kule i uszy . Te dwa wałeczki obok uszu miały być łapkami zająca,których w rezultacie nie wykorzystałam bo zdecydowałam się na łapki z kulek /zdjęcie poniżej/.
Łapki przyozdobiłam zielonym sznurkiem, podobnie ozdobiłam ogonek. Na koniec pozostały do ozdobienia uszy. Tak to mniej więcej zrobiłam:
Teraz wszystkie elementy należy ze sobą połączyć. Do kuli będącej tułowiem przyszywamy głowę.
Przyszywamy na okrętkę. Nie przejmujcie się jak będzie nierówno bo na sianie tego nie widać, ważne jest aby dosyć mocno przyszyć poszczególne elementy.
Kolej na uszy
Kiedy już przyszyjemy wszystkie elementy, czas naszemu zajączkowi zrobić wąsy. Ja do tego celu wykorzystałam wykałaczki bo z łatwością je można wbić do nosa zająca. Dobrze się trzymają i nie wypadają
I na koniec czas na zęby. Z kubka po jogurcie wycinamy niewielki kawałek z którego wycinamy coś na kształt trójkątów
Tak przygotowane siekacze wbijamy pod nosem naszego zajączka
Tak właśnie prezentuje się zajączek w całej okazałości
A jak go ozdobicie to już zależy od Waszej pomysłowości. Mam nadzieję, że kursik jest zrozumiały i że będziecie chciały go wykorzystać. Ja ze swoich zająców jestem zadowolona, tym bardziej że do ich zrobienia nie potrzeba wielkich nakładów, samo siano kosztowało mnie tylko 3 złote a nici na pewno każdy ma w domu. Zamiast plastikowych oczek można użyć guzików albo samemu zrobić. Moim zdaniem jest to bardzo sympatyczna ozdoba na święta i na dodatek jeszcze pachnąca skoszoną trawą. W razie problemów z wykonaniem, chętnie odpowiem na pytania.
środa, 6 marca 2013
Kurek ciąg dalszy ...
niedziela, 24 lutego 2013
Kurka elegantka
http://drobiazgicociesza75.blogspot.com/
i wykonałam wielkanocną kurkę z papierowej wikliny. Kurkę w niewielkim stopniu troszkę zmodernizowałam, założyłam jej elegancki kapelusik, na szydełku zrobiłam falbankę i ozdobiłam skrzydełka. I w taki oto właśnie sposób prezentuje się moja kurka elegantka. Jak Wam się podoba ?
Bardzo ładny zająć , super strona a jak robiona grzywa zajaca>?Danuta
OdpowiedzUsuńDo główki należy przykleić klejem na gorąco kępki siana. Po przyklejeniu, nożyczkami przycinamy te kępki na odpowiednią długość i włosy zajączka są gotowe. Pozdrawiam.
Usuń