O mnie

Witajcie, mam na imię Beata i serdecznie zapraszam na mój blog. Posiadam wiele pasji i ciągle uczę się czegoś nowego. Rękodzieło i jego różne techniki takie jak decoupage, papierowa wiklina i biżuteria oraz fotografia to moje hobby. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawicie pod moimi postami krótki komentarz.

Obserwatorzy

niedziela, 12 maja 2013

Pincushions half doll

Witam wszystkich  serdecznie. Dzisiaj przedstawię moją nową pasję, którą  stały się igielnki half doll  czyli tak zwane lalki poduszkowe. Przez przypadek odkryłam te niezwykłe laleczki, a ponieważ uwielbiam takie dawne, staromodne klimaty od razu się nimi zachwyciłam. Porcelanowe lalki poduszkowe, lub pół-lalki, były modne w Europie pod koniec XIX wieku i do dziś pozostają w zbiorach jako lalki kolekcjonerskie. Lalki te były wytwarzane i sprzedawane w dużych ilościach z porcelany a ich kształty przypominają typową  figurkę kobiety która kończy się w pasie i zakończona jest dziurkami które umożliwiają przyszycie jej do poduszki czyli igielnika. Poduszka jest uszyta z tkaniny która uformowana jest na kształt spódnicy a po zszyciu z porcelanową figurką tworzy postać kobiety w krynolinie. Ogromna popularność tych lalek trwała do początku XX wieku a najlepsze kolekcjonerskie okazy są z przed II wojny światowej.Ponieważ laleczki wykonywane były z porcelany, stan tych które przetrwały do dziś jest raczej zły a te które zachowały się  w doskonałym stanie można kupić za około 500 dolarów.   Gorsze okazy w niedoskonałym stanie podobno można już kupić za kilkadziesiąt dolarów na zagranicznych aukcjach internetowych. Ponieważ laleczki wywarły na mnie ogromne wrażenie, stały się dla mnie inspiracją do uszycia, podobnej lalki.  I choć nie dysponowałam porcelanową laleczką a jej kupno było i jest raczej poza moimi możliwościami finansowymi, to jednak metodą prób i błędów uszyłam sobie dwie laleczki - igielniki. Porcelanową figurkę zastąpiłam uszytą przeze mnie laleczką..... no a reszta czyli ozdabianie  to już była sama przyjemność, choć bardzo żmudna i długa :)  Oto moje dwie wersje laleczek , coś mi się zdaje, że nie będą one ostatnie bo mam już w planie uszycie jeszcze kilku ...



A na takich laleczkach się wzorowałam




I już na zakończenie chcę podziękować Dorotce za wyróżnienie mojego bloga.
 
   Zachęcam wszystkich do odwiedzin bloga Dorotki   http://dorocinekoszyczki.blogspot.com/  bo naprawdę warto zobaczyć jej piękne prace.  Dorotko dziękuję Ci bardzo. Wszystkie swoje nominacje przekażę dalej w oddzielnym poście. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli. 
Beata ;)

piątek, 3 maja 2013

Zaczarowane pantofelki

Pamiętacie z dzieciństwa bajkę o zaczarowanych pantofelkach ? Mela, córka szewca tańczyła w takich pantofelkach za karę dotąd, dopóki tata jej nie przebaczył. Pantofelki, które uszyłam nie tańczą i nie są zaczarowane ale doskonale spełnią swoją rolę jako maleńkie igielniki... Od dawna nosiłam się z zamiarem uszycia takich igielników ale ciągle brakowało mi czasu. A teraz znalazłam małą chwilkę i wreszcie się udało :) Szyłam je ręcznie, pantofelki są tak małe, że z łatwością mieszczą się w dłoni. Kiedy na nie patrzę, mam coraz więcej zapału do szycia bo prawdę mówiąc to nie jest moja mocna strona. Oto moje pantofelki, jak Wam się podobają ???



I na koniec chciałabym jeszcze podziękować za kolejne wyróżnienia, które otrzymałam od blogowych koleżanek.

Wyróżnienie od  REVI-ART

Podwójne wyróżnienie od Iny  http://kazmierskai.blogspot.com/  oraz od  toja-12   http://babuchowerobotki.blogspot.com/
                                              

Serdecznie zapraszam na blogi dziewczyn a swoje nominacje przekażę w następnych postach. Pozdrawiam wszystkich odwiedzających  i życzę miłego majowego popołudnia. Beata ;)
               
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger klimatybeaty.blogspot.com/‎